Liczba odwiedzin

niedziela, 17 listopada 2013

Na początek

Cześć! 

Dopiero zaczynam swoją przygodę z recenzowaniem produktów na BlogSpocie.
Korzystając z okazji, chciałabym prosić wszystkie osoby, które - przypadkiem bądź nie przypadkiem - tu trafią, aby udzieliły mi paru rad bądź wskazówek, co poprawić, co dodać, z czego zrezygnować.

Na początek chciałabym zaprezentować Wam produkt, który miałam okazję ostatnio zakupić, a mianowicie bazę Stay Flawless Benefit, czyli jeden z czterech produktów wchodzących w skład "HOT NOW" Sezonu 6 w Sephorze. Kosz bazy to 130 zł.


Baza to niezbędny aspekt mojej kosmetyczki - im trwalsza, tym lepsza.
STAY FLAWLESS oferuje nam 15-godzinną TRWAŁOŚĆ MAKIJAŻU. Jak się okazało, jest tak, jak obiecuje producent. Baza jest niezwykle trwała. Mój makijaż przetrwał cały dzień pracy, a po powrocie do domu był w całkiem niezłym stanie. Tak więc tutaj jak największy plus - rzeczywiste 15 godzin utrzymanego makijażu. W tym aspekcie ten produkt sprawdził się najlepiej ze wszystkich tych, z którymi miałam kiedykolwiek do czynienia.



Kolejny aspekt - OPAKOWANIE. Moim zdaniem wygląda całkiem fajnie, zarówno pudełeczko, jak i sam sztyft. Wygląd jest dość niespotykany, jednak ważna jest tu również praktyczność i wygoda zastosowania. Można śmiało powiedzieć, że kosmetyk używa się bardzo wygodnie. Delikatnie wysuwamy sztyft, następnie nakładamy na cerę i "wcieramy". Kolejny duży +.


Jeżeli chodzi o właściwości, jakich nabiera baza po nałożeniu na twarz, również się nie zawiodłam. Wchłania się szybciutko, IDEALNIE matuje cerę,wygładza ją, a po nałożeniu na nią makijażu, CZUJĘ że mimo deszczu nic mi za pięć minut nie spłynie z twarzy.



Dodatkowe plusy :
- wskazówki dotyczące stosowania na ulotce,
-nie ma drażniącego zapachu,
-bardzo wydajny,
-nie zatyka porów,
-POPRAWIA WYGLĄD CERY,

Fakt, cena za produkt jest dość wysoka, ale w tym przypadku spokojnie możemy powiedzieć, że płacimy za jakość. Premiera kosmetyku w Sephorze odbyła się we wrześniu tego roku, dlatego też Baza jest na rynku stosunkowo nowym produktem. Szczerze - polecam każdemu, niezależnie od tego, czy ma cerę wrażliwą, suchą, tłustą, normalną.




... jeżeli pojawi się kilku "stałych czytelników" zorganizuję konkurs. 
Znajdą się jacyś chętni?